Jeśli znudził Wam się Wasz salon, który urządziliście jakiś czas temu ostrożnie i neutralnie, najłatwiejszą i najtańszą metodą jego metamorfozy jest wymiana poduszek lub poszewek.
Większość kanap ma poduszki, które można ubrać na nowo, a jeśli nie ma, to zawsze można je dołożyć.
Dzięki dekoracyjnym poduszkom możesz zmienić kolorystykę pokoju (odważni mogą też pokusić się o wymianę zasłon), ale też dodasz mu stylu. Sieciówki coraz częściej oferują prawdziwie designerskie perełki.
Dzisiaj przegląd tanich poduszek, które możesz kupić w sieciówkach. Ja w swoje, na przykład zaopatrzyłam się w leroy merlin.
Jednak zanim przegląd – kilka inspiracji, które pokażą Wam jak jak wielką moc mają poduszki.
Tutaj poduszki i obrazki nadały całemu wnętrzu prawdziwie aztecki klimat
Klasyczna, szara sofa rozjaśniona poduszkami – piękne!
Poduszki absolutnie nie muszą tworzyć kompletu – nawet lepiej, żeby go nie tworzyły!
Jysk
Zaczniemy od Jyska, który ostatnio mnie osobiście do siebie bardzo przekonuje.
Absolutnie piękne poduchy w cenie do 30 zł
Poniżej obłęd za 11 zł do klasycznych wnętrz
Tutaj mamy trochę droższą opcję za 49 zł, ale w niezwykle modnej butelkowej zieleni
Absolutna rewelacja. Wśród sieciówkowej oferty dla mnie Jysk zrzucił absolutną bombę. Muszę się chyba wybrać na zakupy 🙂
Leroy Merlin
Nasz ulubiony market budowlany również nie zawodzi. Moje typy z Leroya poniżej. Nieco bardziej oczywisty design ale przy mocnej selekcji znajdziecie tam perełki.
Ceny też przyzwoite, do trzech dyszek kupicie bardzi fajne poduchy
(mam tą:))
IKEA
I na koniec ulubieniec wszystkich warszawiaków w sobotni wieczór. IKEA.
IKEA ma dużo poduszek, ale jeśli chcemy kupić ładną to 30 zł może nie wystarczyć – tak jak wyżej w Jysku i Leroyu
Mnie nie zachwycają osobiście, ale jeśli ktoś lubi stylistykę sieciówki, też znajdzie tam względnie tanie poduszki
Podsumowując – następnym razem jak będziesz kupować śrubki, zatrzymaj się w sekcji dekoracje Leroya. Warto!
Besos:*