Ach jak dawno nie pisałam wpisu na bloga. Stęskniłam się, a Wy?
Mam tu spore zaległości, częściowo ze względu na dużą ilość pracy nad rozwojem sklepu internetowego, częściowo dlatego, że mój mały synek już nie jest taki mały (7 miesięcy!!) i wymaga coraz więcej uwagi. Jeśli chcecie wiedzieć, jest cudowny, kochany i wiecznie roześmiany. Słodziak, słodziak, słodziak (synek, nie sklep.. chociaż..) :))
Ale nie o nich dzisiaj. Jest już taką moją blogową tradycją, żeby opisać to, co będzie modne we wnętrzach w nadchodzącym roku. Napisałam taki wpis w 2017 o trendach które będą obowiązywać w 2018, w 2018 znowu pisałam o trendach na 2019.
Zanim żeśmy się wszyscy obejrzeli zleciała druga dekada 21 wieku. Już nawet nie wypada mówić 'weź się ogarnij, jest XXI wiek’ do osób, które są mało nowoczesne. Bo przypominam, że na początku XXI wieku, czyli w roku – dajmy na to – 2001, nikt nie miał internetu w telefonie, nikt nie siedział na FB, nie miał robota który mu odkurza łazienkę, nie płacił telefonem, a już na pewno nie składał wniosków do Urzędu Skarbowego przez internet.
Mamy lata dwudzieste, może czas zacząć mówić – ogarnij się, już mamy lata 20te, a nie, jakieś tam, millenium.
Anyway, w naszych mieszkaniach też sporo się przez ten czas zmieniło i zmienia się co roku. Myślałam ostatnio jak tu nie zwariować i urządzić mieszkanie tak, żeby przez lata wydawało się modne. I zdaje mi się, że w tym roku, w 2020, trendy mocno stawiają na to, co jest i będzie ponadczasowe. Na naturalne materiały – drewno i metale. Materiały którę są wytrzymałe, długotrwałe i przeznaczone do użytkowania przez lata.
Jestem też ciekawa, jak Wy podchodzicie do trendów? Czy przeglądacie to, co jest/będzie modne i wprowadzacie zmiany w mieszkaniach, żeby czuć się na czasie? Ja złapałam się na tym, że trochę tak, ale głównie w dodatkach. A to wymienię plakat, a to zmienię dywanik w łazience. Na co więc będziemy zmieniać w nadchodzącym roku? Zapraszam na przegląd:
1. Naturalne kolory i naturalne materiały
W tkaninach, meblach, dodatkach będziemy stawiać na naturalny kamień, naturalne drewno, naturalne materiały.
Powiesimy lniane zasłony, postawimy drewniany stolik, zamontujemy kamienny blat. Neutralne barwy występujące w naturze na ścianach. Wełniane dywany – jakby ręcznie plecione, zawisną żyrandole z rattanu. Mówimy do widzenia szarości, stawiamy na jej ciepłe odcienie, jasne beże.
Cieszę się na ten trend i sporo tego typu inspiracji wykorzystałam w moim wnętrzu (tak, wiem, muszę Wam pokazać) z kilku względów. Te wnętrza długo będą modne – to raz, ale co ważniejsze wspaniale się przy nich wypoczywa. Kolory natury są dla nas… jakby to ująć: naturalne. Dobrze się wśród nich czujemy i prawdziwie, dogłębnie odpoczywamy. A czy nie tego szukamy we własnym gniazdku?
2. Mix metali
Była miedź, był mosiądz – w tym roku samowolka. Łączymy stal z mosiądzem, łączymy miedź z mosiądzem, robimy co chcemy zwracając na uwagę, żeby metale te, były naturalne – nie pomalowane na święcący złoty czy różowy mające imitować mosiądz czy miedź, ale prawdziwe, naturalne.
Najłatwiejszy sposób, żeby wpisać się w trend to wymiana uchwytów na moje mosiężne- Opa! Interiors 🙂 Ale są też inne, więc zapraszam na porcję inspiracji:
3. Okrągłe kąty
2020 pokocha zaokrąglone kąty i nie mówię tu tylko o meblach stojących ale również zabudowie stolarskiej. Kątom prostym mówimy bye bye.
Trend fajny, wygląda to ładnie, ale czy na długo z nami zostanie? Wątpie. A kuchnia w zabudowie tak :)Także ostrożnie mi tu.
4. Kolorowe kuchnie
Ze szczególnym wskazaniem na kuchnie w kolorze innym niż biała. Trend wkraczał do mieszkań już od kilku lat ale w 2020 białe kuchnie na dobre odejdą do lamusa. I dobrze, bo jest tyle pięknych kolorów – od choćby jasnej, ciepłej szarości po navy blue, intensywny niebieski ogłoszony kolorem roku 2020.
Na zdjęciu wyżej piękna kuchnia, ale uchwyty do wymiany totalnie!
5. Sztuka w różnych, dziwnych miejscach
Plakaty, obrazy i zdjęcia umieszczamy nie tylko w galeriach w salonie i korytarzu ale również w kuchni i łazience. To już nie są pomieszczenia, że tak powiem 'single-purpose’ ale części domu do życia, jak inne.
6. I wtedy wchodzę ja.. cała na czarno
Projektanci i eksperci przewidują wielki powrót czerni do wnętrz. Bez konkretnego wskazania na mebel, strefę czy pomieszczenie. Może być ściana, może być cała łazienka, może być czarna kuchnia. Kolor, jako główny element.